Bez tytułu
Komentarze: 0
Dziś rano przechodzilem Krasińskiego, kolo Kostki, tam, gdzie ci kwestarze Tasiemczaka lali ze mnie po kościolem, kiedy wybieralem sie da Matki do szpitala.
Zobaczylem serduszko Orkiestry Św. Pomocy.
Zgadnijcie, gdzie je przykleili?
Tam, na murku kościola, bylo nalepione ogloszenie, że zaginęla bez wieści jakaś osoba, i ktokolwiek ją widzial, proszony jest o pomoc.
I bylo jej zdjęcie.
I wiecie, gdzie nalepili to czerwone serduszko?
Otóż ono dokladnie pokrywa calutką twarz zaginionej.
Dodaj komentarz