Bez tytułu
Komentarze: 0
Matka po operacji, coraz lepiej. Łażę w kółko, myślę raz o niej, raz o procesie.
Kiedy to minie...
Tydzień temu widziałem te bramę z Lipki.
Taka fuszerka... W tej zielonej farbce jakiś druciki.
Matka po operacji, coraz lepiej. Łażę w kółko, myślę raz o niej, raz o procesie.
Kiedy to minie...
Tydzień temu widziałem te bramę z Lipki.
Taka fuszerka... W tej zielonej farbce jakiś druciki.
Dodaj komentarz